poniedziałek, 25 marca 2013

Rozdział 6.

  Doszliśmy do domu chłopaków. Na miejscu był Niall,Liam i jakaś dziewczyna.
 -O cześć. Jula to jest Caroline, Caro to jest Julia. A z tego co wiem z twittera to dziewczyna Hazzy -powiedział Liam.
 -Hej -przywitała się dziewczyna.
 -Cześć -powiedziałam ściskając jej rękę którą nie dawno do mnie wystawiła -Ale najgorsze jest Liam to, że wcale nie jestem jego dziewczyną.
 -Jak to?
 -Tak to że Harry'emu zachciało się ujawniać uczucia! A teraz Modest każe nam ze sobą chodzić bo inaczej całe moje życie legnie w gruzach. Cudownie co nie?
 -Idealnie -powiedział Hazza który już chciał mnie przytulić ale mu się wyrwałam.
 -Dla ciebie egoisto. Jest Zayn, chce z nim pogadać?
 -Ta jest na górze, drugi pokój po prawo -powiedział Niall zajadając się parówką.
Weszłam na pięto i odnalazłam pokój mulata po czym jak tylko weszłam zamknęłam drzwi na klucz.
 -Zayn możemy porozmawiać?
 -Nawet musimy.
Usiadłam koło smutnego bruneta i mocno przytuliłam.
 -Co z tym zrobimy? -spytałam odchylając głowę.
 -Na razie nikomu nie powiemy, później coś wymyślimy -powiedział wpijając się w moje usta - Choć nie wiem czy wytrzymam widok ciebie z Hazzą.
 -Usprawiedliwię się tą twoją.
 -Perrie?
 -Jak ją zwał tak zwał, to kiedy ją poznam?
 -Serio chcesz ją poznać?
 -No ta, przecież to normalne że dziewczyna chce poznać dziewczynę swojego chłopaka. A poza tym ty znasz Harry'ego -powiedziałam a Zayn zaczął się śmiać.
 -Dobrze, jeśli na prawdę chcesz.
 -Dobra żartuje nie pokazuj mi na oczy tej suki -powiedziałam po czym Zayn zaczął śmiać się jeszcze bardziej.
 -Ale tak na serio to chce ją poznać -stwierdziłam wychodząc z pokoju tak szybko że zdążyłam usłyszeć ze strony mulata tylko krótkie ,,Kocham cię".
 -JULIA SZYBKO ZEJDŹ! -usłyszałam krzyk Harry'ego po czym szybko zbiegłam na dół.
 -Co jest? -spytałam ledwo dysząc.
 -Zobacz jakie ci zajebiste przeróbki zrobili! -krzyknął uradowany pokazując mi ekran laptopa z na prawdę dobrymi photoshopami.
 -Łał -skomentowałam.
 -Zajebiste co nie? A tu patrz mamy ze sobą zdjęcia.
 -Dobra robota. Harry założysz mi twittera?
 -A chcesz?
 -Tak.
 -Dobrze, siadaj koło mnie.
 -Wpisz tu imię, nazwisko, login i hasło a tu adres e-maila.
Po krótkim czasie moje konto było już założone.
 -Teraz powiedz jaką chcesz ikonkę? Photoshop czy własne?
 -Własne, czekaj zaraz przyniosę swój telefon to mi zgrasz.
Gdy Harry zgrał już wszystkie zdjęcia na swojego laptopa na ikonkę wybrałam swoje zdjęcie z wakacji.
*Z PERSPEKTYWY ALEX*
 I tak jest coraz częściej, siedzę sama bo Julka jest u Hazzy a dla mnie nie ma czasu. Siedzę sobie sama na kanapie wpierdalam popcorn i na wszystko mam wyjebane bo oglądam sobie kolejny odcinek Konia Rafała. Nagle zadzwonił dzwonek więc poszłam otworzyć. W drzwiach stał nikt inny niż Louis.
 -Hej.
 -Cześć, mam filmy, chipsy, żelki, mentosy i cole. Uprzedzę twoje pytania, Julia mnie przysłała żebyś nie czuła się samotna.
 -Zajebiście.
Tak o to spędziłam całą noc oglądając komedie ze ,,smerfetką".
*Z PERSPEKTYWY JULII*
 Mam konto założone od piętnastu minut i mam więcej hejtów niż włosów na głowie. Nie które fanki są serio pojebane, żeby przezywać osoby których się właściwie nie zna tylko czyta się jakieś głupie plotki na ich temat. Czytałam kiedyś taki właśnie reportaż że Liam i Louis rozstali się ze swoimi byłymi dziewczynami tylko dla tego że strasznie je hejtowano, obrażano i przez tak zwane ,,bromance" choć chłopaki wcale nie są gejami. Mam w dupie jednak co te ,,zajebiste truł* faneczki" sobie myślą na mój temat, bo są po prostu zazdrosne bo one nigdy nie będą mogły ich dotknąć. Postanowiłam zrobić im na złość i specjalnie wrzuciłam na tt zdjęcie moje i Hazzy. Oczywiście Photoshop.
 -Nie przejmuj się nimi, to tylko fanki. Później cię polubią.
 -Ta, może kiedyś -mruknęłam.
 -Zróbmy TWITCAMA!
 -Bo na pewno!
 -Fanki cię lepiej poznają! Zobaczysz będzie super! -krzyczał uradowany.
 -Nie!
Po paru minutach niestety uległam Harry'emu i tak o to zacząć się miał twitcam. Hazza położył laptopa na stole po czym przy nim usiadł a ja usiadłam na kanapie nie opodal przy czym i tak było mnie całą widać.
 -Cześć ! -przywitał się Hazza -Jestem Harry gdybyście nie wiedzieli -powiedział a uśmiech nie schodził mu z  twarzy.
 -Julia choć tu -zawołał mnie po paru minutach -Ludzie chcą wiedzieć czy jesteś moją dziewczyną!
 -No to im powiedz.
 -Wiecie jest trochę nie śmiała -szepnął ale na tyle głośno że mogłam go usłyszeć.
 -Tak jestem dziewczyną Harry'ego Stylesa! Zadowolony?
 -O wiele lepiej -powiedział z kolejnym uśmieszkiem.

***
Cześć kochani :* Na początku na serio dziękuje za te 1070 wejść !!!
Kocham was bardzo <3 <3 <3
Nie długo pojawi się sonda pod tytułem ,,Z kim ma być Julia?"
Liczę na wasze szybkie odpowiedzi :D xx

1 komentarz: